piątek, 9 listopada 2012

Królewskie śniadanie III

Dziś na śniadanie wcinamy babeczkowy omlet. Taki omlet może mieć oczywiście dowolną zawartość, zakładam przy tym, że wśród składników bankowo znajdują się jajka. 
Przeczytałam w jakimś przepisie, że na jeden muffinkowy papierek powinno przypadać nie więcej niż jedno jajko - sprawdziłam to wrzucając 1,5 jajka na papierek i wysnułam następujący wniosek: na jeden muffinkowy papierek powinno przypadać nie więcej niż jedno jajko, no chyba, że ktoś lubi wulkaniczny wygląd śniadania :) Działamy:

POTRZEBNE SKŁADNIKI i RZECZY:
jajka, miseczka oraz ewentualnie pomocna dłoń

boczuś

cebulka

forma na muffinki oraz papierki

WYKONANIE: 
boczek i cebulę podsmażamy

jajka wybijamy do miski

dodajemy ulubione przyprawy i bełtamy

dodajemy podsmażone składniki i przekazujemy mieszankę do bełtania pomocnej dłoni

napełniamy papierki

powstrzymujemy Troublemakera przed wkładaniem omlecików do piekarnika, czym zyskujemy czas, który przepadłby nam na opatrywanie poparzeń oraz sprzątanie kuchni :)

pieczemy około 15 min w temperaturze 180 stopni
/przypominam: na jeden muffinkowy papierek powinno przypadać nie więcej niż jedno jajko, no chyba, że ktoś lubi wulkaniczny wygląd śniadania :)/

wyjmujemy muffinkowe omlety w pełniejszej niż zazwyczaj krasie

serwujemy i wcinamy!

2 komentarze:

  1. Warte spróbowania! Chyba przydałyby się bardziej wytrzymałe formy niż te papierowe ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Foremki papierowe dają redę, tylko nie należy ich napełniać tak na full... :)

      Usuń